Forum przeznaczone dla przywództwa Tallamaris Elrquel
Niestety Leszu zrezygnował z funkcji. I teraz mamy w praktyce 3 opcje:
- Leszu wyznacza następce
- Rada wybiera kto będzie przywódcą (proponuje kogoś z rady)
- Dellas wraca i zostaje przywódcą.
Osobiście najbardziej skłaniam się do opcji nr. 3
Jeżeli Dellas nie będzie chciał wrócic to na przywódcę bym wybrał Athana, o ile sie zgodzi.
Offline
noo jesli o mnie chodzi to moglbym sprobowac ale nie obiecuje ze bede dobrym wodzem choc bym probowal pelnic funkcje jak najlepiej nie wiem jeszcze jak to bedzie z UMK w Toruniu - moze sie okazac ze bede tam zaginal jak wariat i bede mial dosc malo wolnego czasu - zreszta sie zobaczy
Zreszta przekazanie kolejnej osobie przywodztwa jak nie bede mial jednak zbyt duzo wolnego czasu nie powinno byc problemem skoro znajdzie sie napewno z pare osob ktore by sie jeszcze nadawaly na wodza jako moi nastepcy
Ostatnio edytowany przez Athan (2008-07-20 21:56:14)
Offline
Na chwile obecną widzę, że oczekujemy powrotu Dellasa Athan jak wspomniał nie wie jak będzie stał z czasem.
Nie wiem jak było za Dellasa rządów, jednak na chwile obecna pozostaje nam patrząc realnie ostatnia opcja. Poczekajmy jednak na wypowiedz Gmlina, bo o nim wspomniał Leszu w swojej liście kandydatów na prezydenta
Offline
Noo dla mnie powrot Dellasa na wodza jest troche bezsensu i zaraz powiem dlaczego Fakt kiedys przewodzil nam calkiem niezle lecz w koncu zrezygnowal zajmujac sie projektem Oro - skupil na nim swoja uwage zajmujac sie roznymi aspektami w grze. Jakos nie widze zeby sprawnie pogodzil prace w grze i prowadzenie klanu poniewaz to zajmuje naprawde wybitnie wiele czasu itp i zaden czlowiek nie wyrobi sie ze wszystkim Oczywiscie nie mam nic przeciwko jego powrotowi do klanu jako zwykly czlonek od przyszlej ery Zreszta pomyslcie sobie jak mogliby reagowac ludzie w kraine jak bysmy zwyciezali pod wodza Dellasa np walczac nowymi klanami - mowili by ze jest z OT, zna silnik, zna projekty, zna ludzi u wladzy itd i dzieki niemu cos osiagamy i to jest niesprawiedliwe ze mamy kogos z wladz dzieki komu mamy jakas przewage Juz wole miec kogos innego za wodza co by nie byc o cos posadzonym a nasze osiagniecia wygladaly by na zdobyte bez pomocy Zauwazcie ze juz teraz jak budowalismy AM ludzie/klany byly niezadowolone albo byly oburzone i uwazaly za niefajne utworzenie Trójprzymierza itp za wladzy Leszu a co by dopiero bylo gdyby Del mial wladze i uzylibysmy np jakiegos planu - strach pomyslec jaka bylaby reakcja tamtych
Offline
Blade od razu widac ze nie masz politycznego punktu widzenia a to przeciez tez trzeba brac pod uwage Juz teraz TE ma lekko zszargana opinie w krainie wiec dalsze posuwanie sie w tym kierunku nie przyniesie nam chwaly lecz straty Jak juz mowilem nie mam nic przeciwko temu by Dellas byl zwyczajnym czlonkiem i co najwyzej mozna go o cos zapytac od czasu do czasu odnosnie jakiegos aspektu Ale jak bedzie nam przewodzil to podniesie sie ostra krytyka w krainie bo beda uwazali ze wykorzystujemy jego wiedze i dzieki temu osiagniemy cos tam Zauwaz ze w tej erze mimo ze Dellas nie byl w naszym klanie zajmujac sie pracami nad gra pare razy Endecja sugerowala ze mamy z nim jakies zwiazki poniewaz np napisal dla nas cos tam a oni ciezka praca sie domyslali jak to dziala To pomysl sobie co moze byc jak bedzie stal na czele TE - wole nawet nie myslec jaka bedzie reakcja w krainie
Ostatnio edytowany przez Athan (2008-07-21 12:07:20)
Offline
Athan na takie zarzuty się leje ciepłym moczem
Niech reagują jak tam im się chce. Vallheryjczycy wiedzą, że Dell dowodził TE, teraz jakby powrócił co było by w tym dziwnego, raczej nic Eyes, techniczny, mamy waćpana w klanie, rozdaje wzory itp na lewo i prawo, nie
Zapomniałem o nieobecności Gamlina
Offline
Navren ale jak jestes np ambasadorem to nie jest juz tak fajnie - nie mozna powiedziec ze Ci zwisa to co o Tobie mowia Trzeba tak sie z nimi dogadywac bysmy mieli jakies zyski ze wspolpracy a nie zeby nas nienawidzili za cos tam
Offline
Yarpan raczej nie jest chętny na prowadzenie klanu, najbardziej ze względów czasowych. W tym momencie pozostaje nam Athan, bo sam Gamlin kiedyś mówił że woli się skupic na grze.
Ewentualnie zobaczymy jak z Dellasem.
Offline
Jesli chodzi o Yarpana to bylo wiadomo ze nie bedzie chetny na brak czasu po prostu - juz w obecnej erze ciezko mu bylo wygospodarowac wolny czas na zabawe hodowla i zagladanie do gry a co dopiero mowic o prowadzeniu klanu. Jesli chodzi o Gamlina to tez wiedzialem o tym ze woli sie skupic na pracach na rzecz gry niz na prowadzeniu klanu.
Jesli mam objac urzad wodza to im szybciej tym lepiej poniewaz czas leci i trzeba zaplanowac co robimy w przyszlej erze itd poniewaz konkurencja nie spi.
Offline
Hmm - myślę, że Athan jest dobrym kandydatem (ale niech wyznaczy go Rada - tak będzie najlepiej) - co do powrotu Dellasa - myślę, że się nie zgodzi. Nikogo innego raczej chętnego nie ma - myślałem jeszcze o Donarze (ale ma mało czasu), o Rotarimie (ale w tym momencie wybuchła by wojna z resztą (wszech)świata - a Athan się według mnie nadaje.
Offline